Antydepresja czat.onet.pl

....wiersze, które lubię
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Antydepresja czat.onet.pl Strona Główna -> Poezja, proza, nasza i cudza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikaska2




Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:21, 25 Cze 2009    Temat postu:

Piękne....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Czw 15:18, 25 Cze 2009    Temat postu:

Się nam sleshyk rozpisał,ale za to jak pięknie.... Rolling eyes Ya winkles Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Czw 22:25, 25 Cze 2009    Temat postu:

" Wierzę we wszystko, co piękne i święte,
W przyjaźń wierzę, w miłość wierzę;
W to, co nad rozum wyższe, myślą nie ścignięte,
Co nie ze świata początek swój bierze
I nie kończy się na świecie.

Wierzę w promień natchnienia zsyłany poecie,
Wierzę w każde serca bicie;
Nie w jedno, ale w setne, nieskończone życie,
We wszystko, czego głodna dusza łaknie,
Za czym tęsknim, co nam braknie.

I wierzę, że gdy dwie się napotkają dłonie,
Dwa serca, w których jeden ogień płonie,
W których jednym się ogniem ideały palą:
Serca się kochać będą, choć dłonie oddalą. "
-
Józef Ignacy Kraszewski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slesh




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galicja

PostWysłany: Sob 5:44, 27 Cze 2009    Temat postu:

Pieknie to pojecie wzgledne Aga ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
murka4




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 6:57, 27 Cze 2009    Temat postu:

************************************************************

czy Ty nie wiesz ?
ze mam smutne oczka dwa...duzo widzialy ...
czy Ty nie wiesz ?
ze oczke me dwa bardzo plakaly?
duzo cierpialy

ale teraz jak te oczka patrza na Ciebie....
ciesza sie i raduja
Twoim kazdym slowem pisanym i slyszanym...

czy Ty nie wiesz , ze moje oczka dwa
przez dlugi czas ukojenia nie zaznaly?
czy Ty nie wiesz ze moje oczka dwa
przed dlugi czas zrozumienia nie zaznaly ?

ale teraz..
gdy jestes przy mnieone sie raduja
i strasznie sie ciesza ...
ze zrozumienie w Twoich oczach
zielonych zaznaly
i ze opieke Twojego serca
poznaly..
szukalem kiedys ..przyjaciela
ale znalazlem ANiola

Wiec zostan przy moich oczach
one sa dla Ciebie teraz ,
wiec zostan przy mnie
a moje oczka dwa
usmiechna sie dla Ciebie

czy Ty nie wiesz ,
ze moje oczka dwa
nigdy nie widzialy
takiego Aniola ...

ja Ty.........

ale teraz zostan ze mna
one Twoje uczucie
odwzajemna
i sie usmiechna do Ciebie
moje oczka dwa
teraz juz Twoje ..
ofiaruje Ci one ..


************************************************************************************************************************
co ja moge wiedziec o zyciu ?
ze sie rodzisz
i co potem?
zyjesz dla siebie?
zeby cos osiagnac
miec kase ?
kupowac co sie chce?
i kiedy chce ?
zeby miec kolegow?
od kieliszka?
czy od brania dragsow ?
nie ... to nie jest zycie
moja Piekna pani
zycie to
promyk nadzieji ktore
oswietla Twe serce
Przyjaciel
zycie to
usmiech i radosc
osob Ci bliskich
zycie to
smutek i cierpienie
przyjaciól
zycie to
bliskosc serc
mojego
oraz mych przyjaciol
zycie to
umiejetnosc wybaczania
bliskim...
zycie to oddanie sie
moja Piekna Pani
przyjaciołom..
zycie to
oswietlanie drogi
bratnim duszą
zycie to....
Przyjaciele ...
a czy ja mam przyjaciol
tak jednego moja Piekna Pani
Ciebie , moj najwierniejszy Przyjaciel
to Ty...

************************************************************
czy mowilem Ci piekna Pani
ze Twoj usmiech jest dla mnie najlepsza nagroda ?
czy mowilem Ci piekna pani
ze Twoje radosne oczka dwa sa dla mnie
najpiekniejsza nagroda?
czy mowilem Ci piekna Pani
ze kiedy przestajesz plakac
me serce sie raduje ?
czy mowilem Ci piekna Pani
ze ja od Ciebie nic nie wymagam ,
oprocz jednego .
nie odrzucaj mej przyjazni
bo ja Ci daje moje serce na Tacy

************************************************************

a gdy zgubie swa droge
odnajde ją w Tobie
a gdy bede smutny
radosc odnajde w Tobie
a gdy bede plakac
pociesze znajde w Tobie
a gdy nie bede wiedzial kim jestem
przypomnisz mi
a gdy bede chcial sie zwierzyc
wysluchasz mnie
a gdy bede chcial pomilczec
pomilczysz ze mna ,
a gdy sil mi zbraknie
odnajde je w Tobie
moj ANiolku



Slesh



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrząć z boku
Gość






PostWysłany: Sob 8:49, 27 Cze 2009    Temat postu:

Dwa serduszka cztery oczy
co płakały we dnie w nocy
czarne oczka co płaczecie,
że się spotkać nie możecie,
że się spotkać nie możecie... Heart Rock ya
Powrót do góry
kolliberek




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 2:35, 02 Lip 2009    Temat postu:

Osiecka Agnieszka

Krzyczę przez sen


Czy to nie wszystko jedno,
gdzie ja na ciebie czekam,
w czyjej pościeli śpię,
czy to nie wszystko jedno -
mur nas dzieli, czy rzeka,
rok nas dzieli, czy dzień...
Krzyczę przez sen -
gdziekolwiek jestem -
krzyczę przez sen,
czy śpię, czy nie śpię -
krzyczę przez sen.
Choć wojny nie ma,
krzyczę przez sen,
na znany temat
krzyczę przez sen...
Jak wilczy tren
krzyk w nocy ginie,
krzyczę przez sen
twoje imię...
Czy to nie wszystko jedno
gdzie się spotkamy w końcu,
ile przybędzie lat,
czy to nie wszystko jedno
w deszczu, burzy czy słońcu
przyjdzie ruszyć nam w świat.
Krzyczę przez sen...
Wiem, że wrócimy kiedyś
do niemodnego parku,
tam gdzie znajomy szpak,
znowu będziemy biedni
znów bez mebli i garnków
ale dobrze nam tak...
Krzyczę przez sen,
z radości krzyczę,
krzyczę przez sen,
godziny liczę,
krzyczę przez sen,
niech serce wali,
krzyczę przez sen -
niech noc się pali!

***

Stachura

Zobaczysz


Ach, kiedy ona cię kochać przestanie:
Zobaczysz!
Zobaczysz noc w środku dnia,
Czarne niebo zamiast gwiazd;
Zobaczysz wszystko to samo,
Co ja.

A ziemia, zobaczysz,
Ziemia to nie będzie ziemia:
Nie będzie cię nosić.

A ogień, zobaczysz,
Ogień to nie będzie ogień:
Nie będziesz w nim brodzić.

A woda, zobaczysz,
Woda to nie będzie woda:
Nie będzie cię chłodzić.

A wiatr, zobaczysz,
Wiatr to nie będzie wiatr:
Nie będzie cię koić.

Ach, kiedy ona cię kochać przestanie:
Zobaczysz!
Zobaczysz obcą własną twarz,
Jakie wielkie oczy ma strach;
Zobaczysz wszystko to samo,
Co ja.

A ziemia, zobaczysz,
Ziemia to nie będzie ziemia:
Nie będzie cię nosić.

A ogień, zobaczysz,
Ogień to nie będzie ogień:
Nie będziesz w nim brodzić.

A woda, zobaczysz,
Woda to nie będzie woda:
Nie będzie cię chłodzić.

A wiatr, zobaczysz,
Wiatr to nie będzie wiatr:
Nie będzie cię koić

I wszystkie żywioły,
Wszystkie będą ci złorzeczyć:
Lepiej byś przepadł bez wieści!

***

Dezsö Kosztolányi

Czy chcesz się bawić?

Słuchaj, czy chcesz się ze mną bawić, powiedz,
w przygodach i wyprawach towarzyszyć,
trzymając się za ręce w ciemność pobiec,
przystanąć, serca trzepotanie ściszyć?
Chcesz z miną półsurową, półszelmowską
wody do wina lać umiarkowanie,
rzucać perłami, cieszyć się błahostką,
przez ciżbę strojną w lichym przejść gałganie?
Słuchaj, czy chcesz się ze mną bawić w życie,
codziennie zaczynając je na nowo?
Czy umiesz w długą pluchę lub śnieżycę
w milczeniu pić herbatę rubinową?
Chcesz żyć rozrzutnie, serca strat nie licząc
i tylko z rzadka trwożąc się, że oto
listopad znów przechadza się ulicą,
ten biedaczysko z szeleszczącą miotłą?
Czy chcesz się bawić w ptasi lot za oknem,
w pełzanie płaza niewidoczne w gęstwie,
podróż w nieznane, stuk pociągu, okręt,
sen, dobroć, Boże Narodzenie, szczęście?
Czy chcesz się bawić w szczęśliwych kochanków,
w płaczu naiwną i chytrą przejrzystość,
przez nocy tysiąc i tysiąc poranków
zabawę zamieniając w rzeczywistość?
Trzymając się za ręce w ciemność pobiec
i w śmierć się ze mną bawić - czy chcesz, powiedz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves




Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:35, 07 Lip 2009    Temat postu:

Pozwól mi nie prosić, bym unikał niebezpieczeństw,
lecz bym bez lęku mierzył się z nimi.

Pozwól mi nie prosić o uśmierzenie mego bólu,
lecz o siłę, by go pokonać.

Pozwól mi nie błagać w przerażeniu o ratunek,
lecz żywić nadzieję na cierpliwość, że odzyskam wolność.

Spraw, abym nie był tchórzem, co widzi Twą łaskę tylko w powodzeniu,
ale pozwól mi znaleźć uścisk Twej dłoni w mej klęsce.

"Owocowanie" Tagore


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Śro 19:40, 15 Lip 2009    Temat postu:

Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej

Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem,że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i wszystko przemija

Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko

Jonasz Kofta


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Wto 18:12, 21 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Śro 19:43, 15 Lip 2009    Temat postu:

Czy wy wiecie…
Że ja - jestem najgorszym człowiekiem na świecie
Niedobra matka, żona zła
Dlatego Bóg mnie karze każdego dnia
Dlaczego to życie jest tak różne
Czasami dobre, szczęśliwe
A czasami złe i próżne
Chciałabym złożyć zamówienie
O lepsze na tym świecie istnienie
Żebym była, choć trochę kochana
A nie była karczowana i upokarzana
Chciałabym mieć siłę jak ten tur
I mogła przed złem wybudować wysoki mur
Chciałabym być błękitnym delfinem
I przemierzać bezkresną głębinę
Tam niepotrzebne są gesty i słowa
I każdy wie jak się ma zachować
Szkoda tylko, że między nami
Nie ma tak jak w głębinie między delfinami
Wystarczyło by tylko żeby się troszkę chciało
To więcej ludzi by się kochało
Chciałabym wykrzyczeć to na cały głos
Ale nikt nie słucha taki już mój los.
:hamster_please:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Pią 20:10, 21 Sie 2009    Temat postu:

Jonasz Kofta "Epitafium dla frajera"
był raz Frajer
Wierzył w bajer
Potem umarł



Nad grobem cztery
Inne Frajery
Wbite w gajery
Wytarte, starte
W cholernym słońcu
Stali bez końca
Jakby po piwo
Albo ćwiarę



Aż wreszcie jeden
Niemłody Frajer
Łzę łyknął gorzką
jak zajzajer
I w taki gorąc
O suchym gardle
Na siebie biorąc
Żałobne parle
Powiedział:



Przyjacielu
Trochę serca nam ubyło
Ile naprawdę
Jeszcze nie wiemy
Pamięć o Tobie
Poniesiemy
Zrobimy z nią
Ile umiemy
Ci co z urzędu
Wieńce kładli
Musieli odejść
Do swych spraw
Nas tak jak Ciebie
Czas nie nagli

Frajerzy zawsze
Mają czas
Bracie spod jednej anatemy
Żegnamy Cię i dziękujemy


Że Ci się chciało
Być zakałą
Gdy wystarczało
Głośno klaskać
Że Ci się chciało
Widzieć całość
Gdy wystarczała
Biała laska



Że Ci się chciało
Być tylko sobą
Zwyczajnie dobro od zła
Odróżniać
Kiedy nikogo
Nie było obok
Tylko służalcza
Szepcząca próżnia



Że Ci się chciało
Myśleć tak mało
O swoich własnych
Nielekkich losach
Że Ci godności
Wystarczało
By nie dorzucać
Drewna do stosów
Że Ci się chciało



Że Ci się chciało
Ciężki Frajerze
Przeżyć po ludzku
Swe ludzkie życie
Choć w zmartwychwstanie
Nikt z nas nie wierzył
Ni w wieczną rzeczy pamięć
W granice
Bracie spod jednej anatemy
Żegnamy Cię
I dziękujemy



Cztery frajery
Wbite w gajery
Jeszcze postały
Chwilkę na słońcu
Ptaszki ćwierkali
A oni stali
Po dobrej chwili
Poleźli w końcu



I zapomnieli dać po czerwońcu




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Pią 20:15, 21 Sie 2009    Temat postu:

Nie stój nad mym grobem i nie roń łez.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.

Jestem tysiącem wiatrów dmiących.
Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym.
Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym.
Jestem przyjemnym deszczem jesiennym.

Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony
Jestem ruchem - szybkim, wznoszonym,
Ptaków cichych w locie krążących
Jestem łagodnym gwiazd blaskiem nocnym.

Nie stój nad mym grobem i nie roń łeż.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.
Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo.
Nie ma mnie tam. Ja nie umarłem.

Mary Frye



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bierdonka




Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:17, 24 Sie 2009    Temat postu:

(...) nadzieja istnieje zawsze, do ostatniej chwili. Dlatego właśnie jest nadzieją. Nie możemy jej zobaczyć, ale ona jest dostatecznie blisko naszych twarzy, byśmy poczuli powiew poruszonego powietrza. Jest zawsze tuż obok i niekiedy udaje się nam ją schwytać i przytrzymać na tyle długo, by wygnała z nas piekło.
Jonathan Carroll


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Czw 7:14, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Jeśli Ci ciężko, lub coś Cię przygniata,
sięgasz po wiedzę zakamarków duszy,
lecz gdy nie znajdziesz potrzebnych wyjaśnień,
bywa, że mina Twoja się napuszy.

Rozważasz: czemu świat tak urządzony,
że ciągle brak jest tego najlepszego,
dlaczego nie ma: troski, zrozumienia,
i tyle przykrych wydarzeń. Dlaczego?

Wszystkich trosk świata nie zdołasz wyjaśnić,
może za mało bywa dobrej woli,
i ten silniejszy chce zagarnąć wszystko,
słabszych, biedniejszych: gnębi i niewoli.

Może problemy Twoje nie tak wielkie,
i by nie gnębić niepotrzebnie duszy,
sprawdź, czy wiatr szczęścia, lub promyk radości,
twych zwilgotniałych myśli nie osuszy.

Poszukaj wokół barwnych chwil radosnych,
takich, co mogą dać Ci ukojenie,
sięgaj po piękno, które Cię otacza,
i wdrażaj w życie kolejne marzenie......?•`



[b]z sieci...
[/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl

PostWysłany: Pon 19:47, 28 Wrz 2009    Temat postu:



Człowiek?
po co się wychylać
zza kurtyny ciszy
bezpieczniej pozostać
w pustej życia niszy

tam jesteś bezpieczny
od wszelkiej krytyki
tu, jak na zwierzynę-
zastawią Ci wnyki

szybko Ciebie zniszczą
bez skrupuł na wiek
potem się podpiszą
pustym mianem - CZŁOWIEK

jeśli się wychylisz
zginiesz w ludzi tłumie-
dla mnie bohatersko
bo ja tak nie umiem

jestem jaka jestem
i już się nie zmienię
kto jest idealny?
niech rzuci kamieniem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Antydepresja czat.onet.pl Strona Główna -> Poezja, proza, nasza i cudza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin