Autor Wiadomość
murka4
PostWysłany: Wto 4:45, 15 Lip 2008    Temat postu:

..to,ze się userzy sprzeczaja --to nic nowego jakby

wiszenie jest dziwne także dla mnie.......i nie wiem.....upały? wakacje?
chyba nalezy to przetrzymac........zacisnąc zęby i z uśmiechem przetrzymać

op powinien owszem.......stymulować rozmowę.......ale nie może non stop być jej animatorem

op to tez człowiek
Gość
PostWysłany: Pon 0:26, 02 Cze 2008    Temat postu:

__
Stan_Skupienia
PostWysłany: Pon 0:08, 02 Cze 2008    Temat postu:

Arabesko... itp. Jesteś zarejestrona na kilkunastu onetowskich forach i powinnaś wiedzieć, że moderator ma dostep do numeru IP danego posta... Dziwnym zbiegiem okoliczności Gość 12 używa tego samego adresu co Ty. Nie zamierzam w to brnąć.. temat dla mnie zamknięty. A Tobie "Arabesiu" polecam się zgłosić do specjalisty.
Charl
PostWysłany: Nie 23:31, 01 Cze 2008    Temat postu:

Wielu opów było przy tym:) Ja też byłam wtedy w pokoju, ale nbyłam na priwie, więc mało czytałam co było na ogóle.
Yacek_leo
PostWysłany: Nie 23:28, 01 Cze 2008    Temat postu:

A ja byłem przy tym...tylko zmęczenie dawało mi się we znaki....
mogłem zareagować własciwiej....popieram ban uzasadniony.
Charl
PostWysłany: Nie 23:22, 01 Cze 2008    Temat postu:

Tak, teraz rozumiem. Nie wiedziałam o banie dla Slesha
murka4
PostWysłany: Nie 23:00, 01 Cze 2008    Temat postu:

...dla chcących wiedziec.......za co ma bana slesh
[01:11:18] <@Stan_Skupienia> Widział ktoś Ole ostatnio ?
[01:11:31] <@Yacek_leo> dawno nie widziałem
[01:11:40] <@Stan_Skupienia> ech....
[01:11:45] <@Stan_Skupienia> Slesh widziałeś ?
[01:11:50] <@Stan_Skupienia> Ty żyjesz w tym pokoju
[01:11:52] < Slesh> n a forum tak
[01:11:54] <@Stan_Skupienia> widzisz wszystko
[01:11:58] <@Stan_Skupienia> Slesh a w pokoju ?
[01:12:00] < Slesh> na pokoju nie
[01:12:08] < Slesh> opoczywa od nas
[01:12:17] < Slesh> nowink
[01:12:17] < Slesh> aa
[01:12:22] < Slesh> uwaza ze mamy jej dosc
[01:12:37] <@Stan_Skupienia> Slesh a mamy jej dość ?
[01:12:43] < Slesh> a nie?
[01:12:46] < Slesh> ja mam
[01:12:49] <@Stan_Skupienia>
[01:12:53] < Slesh> wkurza mnie
[01:13:01] < Slesh> swoimi docinkami
[01:13:20] < Slesh> mysli ze wszystkie rozumy pozjadala
[01:13:24] < Slesh> serio
[01:13:28] <@Stan_Skupienia> Slesh ok, spokojnie... nie brnij w to..
[01:13:36] < Slesh> nie potrafi zlajtowac
[01:13:37] <@Stan_Skupienia> tylko pytałem czy ktoś ją widział
[01:13:48] < cichy1212> Slesh Ty lepiej przed lusrem stan i przyjżyj sie swojej agresji
[01:13:51] < Slesh> Stan_Skupienia powiem jak chlopak chlopakpwo
[01:14:22] * Twój przyjaciel MAREK_F34 wyszedł z czata
[01:14:22] * MAREK_F34 - twój przyjaciel jest off-line
[01:14:27] < Slesh> trza bby ja przerznac wtedy by sie uspokoila
[01:14:38] <@Stan_Skupienia>
[01:14:46] <@Stan_Skupienia> Slesh //
[01:14:54] < Slesh>
[01:15:09] < Slesh> cichy1212 do mojej agresji to wara to moja agresja
[01:15:18] < cichy1212> spadaj
[01:15:37] <@Yacek_leo> Slesh
[01:15:51] < Slesh>
[01:16:02] < Slesh> ja to aniolek
[01:16:05] < Slesh> Yacek_leo lajcik
[01:16:09] < Slesh> i tak jest po 24
[01:16:13] <@Yacek_leo> spokojnie bez takich tekstów tu nie dżungla.
[01:16:20] < Slesh> raz na pol godziny bedzie gites
[01:16:25] < Slesh> spoko wodza
[01:16:25] <@Yacek_leo> nie szkodzi..ludzie chorzy czytają..
[01:16:39] < Slesh> oki zakminilem
[01:16:59] * ~Visa wszedł do pokoju Antydepresja
[01:17:18] < Slesh> caly czas masz apleta Yacek_leo?
[01:17:46] <@Yacek_leo> juz nie używam...
[01:17:57] < Slesh> occ?
[01:17:58] <@Yacek_leo> w koncu occ działa




.........myslę,ze tłumaczyć nie muszę



















Charl
PostWysłany: Nie 20:01, 01 Cze 2008    Temat postu:

Nie rozumiem o co te swary. Przychodzi mi na myśl: "Moi drodzy po co kłótnie po co wasze swary głupie, wszak i tak zginiemy w zupie"
murka4
PostWysłany: Nie 19:27, 01 Cze 2008    Temat postu:

..ja tylko do anonima pisałam........ze jakos nie lubie pisania zza maski

a Tobie Ss radzę uważne przeczytanie posta Oli
[/b]
Gość
PostWysłany: Nie 17:26, 01 Cze 2008    Temat postu:

__
Gość
PostWysłany: Nie 17:10, 01 Cze 2008    Temat postu:

cichy1212 napisał:
Arabeska pamietaj , że w życiu są rzeczy naprawdę ważne i mało ważne, nie znam Cie wcale ale nikt nie zasługuje na ciosy poniżej pasa, nie chce mi sie gadać , trzymaj sie Arabeska i zagladaj do pokoju, myślę że mimo wszystko jest tam wiele .... i zwycieży dobro nad ...... Smile

cichy nie mam sił nie potrafię , nie jestem z tego swiata , ztej
epoki , to nie moj swiat , nie chce byc tak dalej ponizana , ale dzieki
Lila
Gość
PostWysłany: Nie 16:56, 01 Cze 2008    Temat postu:

Przepraszam to juz jest mało smaczne
wręcz obrzydliwe
L
obojetna_na_zycie
PostWysłany: Nie 16:45, 01 Cze 2008    Temat postu:

...Gościu12...dobrze jest planować a plany realizować...nawet te najgorsze bo są Twoje...dobrze też być anonimowym...pod warunkiem, że jest się z tym samym...Ty nie jesteś...bo ja WIEM... a słowa Twoje mogę skwitować tylko w ten sposób...zastanów się czy warto dalej brnąć w coś, co skazane jest na porażke...przeczytaj uważnie:
    - W naszym klasztorze nie ma drzwi - rzekł Shanti do człowieka, który przybył w poszukiwaniu wiedzy. - Jak sobie w takim razie radzicie ze złodziejami? - Nie mamy tutaj nic wartościowego. A zresztą gdybyśmy mieli, to już dawno rozdalibyśmy to ludziom w potrzebie. - A co z natrętami, którzy przychodzą , aby zakłócać wasz spokój? - Nie zwracamy na nich uwagi i sami odchodzą - rzekł Shanti. - Ja jestem uczonym człowiekiem, który przybywa w poszukiwaniu wiedzy. A co robicie z głupcami? Czy ich także po prostu ignorujecie do czasu, aż odejdą? Czy to działa? - odciekał przybysz. Shanti nie odpowiedział nic. Gość powtórzył swoje pytanie jeszcze kilka razy, ale widząc, że pozostaje ono bez odpowiedzi, postanowił odejść i znaleźć nauczyciela, który byłby bardziej skupiony na tym co robi. - Widzisz jak dobrze to działa? - rzekł Shanti sam do siebie, uśmiechając się pod nosem.

Nikt nie jest idealny...błędy popełnia każdy...nic nie jest takie proste jakie wydaje się być z boku...wystarczy spróbować poczuć się człowiekiem, którego krytykujemy...i zastanowić się czy nam przyszłoby to o wiele łatwiej niż innym...
    Janek spacerował ze swoim dziadkiem po Paryżu. W pewnym momencie ujrzeli szewca, którego obrażał jakiś klient, twierdząc, że źle naprawił mu buty. Szewc wysłuchał spokojnie skarg klienta, przeprosił go i obiecał prędko naprawić swój błąd. Janek z dziadkiem zatrzymał się w kawiarni. Przy sąsiednim stoliku kelner prosił jakiegoś mężczyznę sprawiającego wrażenie bardzo ważnej osoby, aby przesunął nieco swoje krzesło, bo nie mógł swobodnie przejść. Mężczyzna obsypał go potokiem obelg i kategorycznie odmówił. - Nigdy nie zapomnij tego, co właśnie widziałeś - rzekł dziadek do Janka. - Szewc przyjął skargę klienta, podczas gdy ten człowiek obok nas nie chciał ruszyć się z miejsca. Ludzie, którzy wykonują jakieś przydatne zajęcia, nie przejmują się wcale, jeśli są traktowani tak, jakby byli bezużyteczni. Natomiast ludzie, którzy nie robią nic pożytecznego, zawsze uważają siebie za osoby niezwykle ważne i swój brak kompetencji zasłaniają autorytetem władzy.

Stan...przyjmij skarge...i zachowaj zasade Shantiego...powodzenia Wink
cichy1212
PostWysłany: Nie 15:34, 01 Cze 2008    Temat postu:

...
Gość
PostWysłany: Nie 14:51, 01 Cze 2008    Temat postu:

Nie chcę robić zamieszania swoja osobą w pokoju
tyle mam dość realnych kłopotów , że mi , obelgi , wojny a czacie
do szczęścia nie potrzebne,tylko nadal mi strasznie przykro , jacek , wiele
osób znało moje niki , tylko ja jestem człowiekiem
osz , po co ja się tłumaczę
Lila

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.