 Wysłany: Pon 22:04, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
| Szczescia Myszatku :* | |
| Wysłany: Czw 19:30, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
| całkiem dobrze to brzmi...
ja się łudzę że jest Ci tak fajnie w realu tak jestes zaabsorbowana Życiem. Jeśli tak jest-to baaardzo dobrze. Trzymaj się ciepło |
|
| Wysłany: Pon 23:34, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Jakoś tak ostatnio mnie wzięło na wspominki....na początku było od tych gorszych....
W jakich okolicznościach do Was trafiłam, jak było na początku, jak zaczęliśmy się poznawać. Kurde dużo czasu razem spędziliśmy na czacie i forum, potem nasze spotkanie....wiadomość o odejściu kogoś ważnego dla nas,i tak się jakoś posypało, że jakoś tak mnie mniej tutaj. Chcę żebyście wiedzieli, że myślę i pamiętam o Was wszystkich i każdym z osobna. Bardzo dużo Wam zawdzięczam, i dziękuję że byliście ze mną w tym najtrudniejszym momencie w moim życiu, w dużej mierze dzięki Wam jestem teraz tu a nie gdzie indziej. Dziękuje Wam bardzo, będę o Was pamiętać do końca życia :*:* (zabrzmiało to jak pożegnanie, ale tak ie jest  )
:*:*:*:*:*:*:* |
|
| Wysłany: Pią 13:36, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Wto 20:48, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
Wszystko poszło dobrze operacja się udała dość szybko zaczyna noga ruszać a jutro wraca do domu:) ale co się nastresowałam to moje 
a poza tym tym, krótka wiadomość o mnie nie zagladałam ostatnio bo urzadzaliśmy nasze, i tylko nasze mieszkanko jestem przeszczęśliwa mieszkamy razem i jest cudownie poza tym pracuje, a w maju lub czerwcu mam zamiar starać się dostać do policji żeby się zacząć realizować. Ogólnie rzecz biorąc jest dobrze, jestem szczęśliwa, kochana i czego chcieć więcej |
|
| Wysłany: Pon 19:16, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
| trzymaj się myszko:) i skrobnij czasem jakąś wiadomośc o sobie:) bo pytają czasem:)
pozdrawiam |
|
| Wysłany: Sob 19:11, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Dawno mnie nie było...ale musze....od niedzieli mieszkam z Łukaszem w naszym mieszkanku i jest super.....ale wczoraj Łukasz złamał piszczel, jest w szpital i czeka go operacja....a ja przchodze przez to sam co 4lata temu z Marcinem....tak bardzo się boję, staram sie jakoś tzymac ale jest mi tak strasznie ciężko, że nie da sie tego opisac.....wiem, że bedzie dobrze musi być, ale to nie oznacza, że i tak strach i wspomnienia powrócił dużo bardzej silne.... | |
| Wysłany: Nie 23:02, 23 Gru 2012 Temat postu: |
|
| Wesołych pogodnych szczęśliwych pełnych miłości świat :*:* | |
| Wysłany: Czw 18:09, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
| i tak trzymać |
|
| Wysłany: Pią 16:48, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
| I jakoś znów się ułożyło pogadaliśmy wyjaśniliśmy i jest dobrze jestem taka szczęśliwa......tylko ciekawe na jak długo.....czy uda nam się naprawić to co się zepsuło, zmienić to co powinno ulec zmianie...ale nie dowiemy się jeśli nie zaryzykujemy....więc pozostaje mi cieszyć się tym co jest aktualnie i nie myśleć co może być....
Neluś dziękuje :* |
|
| Wysłany: Wto 23:47, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
| Mysza :* sciskam mocniutko :* | |
| Wysłany: Wto 18:39, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
| Najgorsze urodziny w moim życiu....dowiadujesz się, że Twój związek się skończył....ile we mnie złości, smutku i żalu....dlaczego znów ja kurwaaaaaaaaaaaaaaaaa | |
| Wysłany: Pon 22:00, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
| Pustka i niepewność jak to dalej będzie....i już od dawna nie używana zagrywka....(tak wszystko ok, nic mnie to nie rusza)....a wieczorami w pokoju pustka i nicość... | |
| Wysłany: Sob 22:41, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
| I dziś chyba moje szczęście się skończyło.....wracam do punktu wyjścia....samotna, pogrążona w nicości..... | |
| Wysłany: Wto 18:02, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Myszenko...
przeczytaj swoje poprzednie wpisy: one krzyczą, że w życiu tak właśnie jest: raz jest jako tako raz jest superowo a potem do bani na każdym froncie i znów od początku Mnie to strasznie wkurza i męczy i nie raz zmęczyło do wielkiego bólu ale jednak gdy jest do bani przypominam sobie, ze skoro jestem na dnie to teraz pora iść ku dobremu. |
|