 Wysłany: Czw 11:05, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Niektórym czat myli się z realem: już samo napisanie jako ANONIM daje do myślenia co o tym sądzić. | |
| Wysłany: Śro 11:04, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Śro 9:28, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
ktos sobie glupie zarty robi? |
|
| Wysłany: Śro 9:15, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| gościu..jestem wyjątkowo niedomyślny.
I szczerze mówiąc..jestem nieco zażenowany twoim wpisem.. Używasz słów..które są zarezerwowane na wyjątkowe okazje. Po co, skoro jesteś anonimem..? Pozdrawiam R. |
|
| Wysłany: Śro 2:39, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|||
chce byc z toba olo domysl sie kto mimo wszystko prosze pozol mi tylko byc bede cichutko przy tobie siedziala tylko bede kocham cie |
|||
| Wysłany: Śro 0:14, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Olo-musisz miec sile-tylko o to Cie prosze | |
| Wysłany: Czw 13:05, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Yacus nie....
z tego co maz mi opowiadal to ....kobieta ktora to robi mowi cos poswojemu(nie pamietam czy to bialorusinka czy ukrainka) potem dostal cos do wyplukania ust(mowil ze smierdzialo jak aceton) i koniec....od tamtej pory mial wstret do alkoholu.... Mowil ze tam tlumy rowniez z podziekowaniami do tej kobiety wala... 
maz zakodowany byl na 5 lat....teraz od 3 lat nie ma juz kodu... NIE PIJE NADAL _______________________________________ pozdrawiam |
|
| Wysłany: Nie 20:56, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
... ja tez znam teraz rodzaj dola pod tytulem "jestem do dupy i nikne" 
... a do maxi....... to podobno powinno sie mowic w czasie dokonanym.... "rzucilem palenie." wtedy ponoc dziala...... Pozdrowionka! I jak najmniej tych wstretnych dolkow!!! |
|
| Wysłany: Pią 12:15, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Oluś trzymaj się <motylek tula>
________________________ Ale nie myśl, że to boli przestań lizać rany Kiedy wszystko zapsaowe... Kiedy wszystko do wymiany ... |
|
| Wysłany: Pią 9:40, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Olo .... nie mów " muszę" rzucić , powiedz sobie" chcę rzucić" .
Słowo " muszę" budzi w nas naturalny odruch buntu przed przymusem. Może masz własnie problem w tym , że chcesz się przymuszać do czegoś, a łatwiej będzie Ci to zrobić jesli powiesz sobie :" chcę to zrobić" ... powody masz i to poważne. Pozdrawiam i życzę wiecej determinacji. |
|
| Wysłany: Czw 12:44, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Dzięki Beti..muszę też rzucić palenie..bo po operacji serca znów mnie to zabija. | |
| Wysłany: Czw 4:56, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Beti witaj i tutaj milusio,
kodowanie-//mysli czy to to samo co Biorezonans, trzymasz ręce na płytkach z mosiądzu i jesteś podłączony do takiej maszyny przypominającej starą radiostację, 10 zabiegów i po kłopocie. Czy o tym samym mówimy?//mysli. pozdrawiam. |
|
| Wysłany: Wto 18:51, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ...OLO...
moze to glupie ale mam numer telefonu....gdzie koduja ludzi.. by nie pic,nie palic,nie obrzerac sie..... mozecie sie smiac ale dzieki temu moj maz przestal pic... nie wierzyl w to...smial sie ale nie pije juz 8 lat.... dlatego chce go podac bo byc moze ktos sie zdecyduje i postanowi zerwac z nalogiem.... 085-6616136 trzeba tam zadzwonic,powiedziec w czym problem powiedza co i jak...oraz czekac na zaproszenie.... ___________________________________________ pozdrawiam |
|
| Wysłany: Nie 22:48, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Moje życie ostatnio to przeplataniec..czasem jak mam dość..sięgam po alkohol..mimo że to nic nie rozwiązuje. Teraz znów nie piję..ale nie mam pojęcia przez ile.
Straciłem coś..czego nie da się odzyskać..a pogodzić się z tym nie umiem..na razie. |
|
| Wysłany: Nie 22:39, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ... | |