Autor Wiadomość
murka4
PostWysłany: Nie 13:35, 12 Wrz 2010    Temat postu:

...przypadki po ludziach chodzą.. a ja przypadkiem wpadłam na coś co mnie nawet z lekka zachwyciło



Groszku pachnącego przyniosłeś mi w dłoni dałeś groszek dłoni nie chciałeś już dać
Stoi tu na biurku i milczy jak płomień
Zmusza do milczenia tak jak ty twój kwiat

Niebieskie płomienie o zimnym kolorze spalają najprędzej niech spalą na proch
A ze mną myśl gorzką żem dłużna ci może
Choć dałeś kwiat groszku a ja ci łez groch

Takaś mała a łzy takie ogromne
Takie ciężkie, że aż głowa się chyli
Opadają te łzy twoje w dół pionem
Tak najprościej ku głębokim dnom chwili
Takaś mała a łzy takie ogromne
Takaś mała a łzy takie ogromne
Takaś mała a łzy takie ogromne
Takaś mała a łzy takie ogromne
Stoisz mi w oku jak łzy

Niebieskie płomienie o zimnym kolorze
Spalają najprędzej niech spalą na proch
A ze mną myśl gorzką żem dłużna ci może
Choć dałeś kwiat groszku a ja ci łez groch

Magda Umer
http://www.youtube.com/watch?v=95VMVOVWtUw

jesli by ktoś zechciał posłuchać Smile
kolliberek
PostWysłany: Wto 0:31, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Jednego serca! tak mało, tak mało,
Jednego serca trzeba mi na ziemi,
Co by przy moim miłością zadrżało,
A byłbym cichym pomiędzy cichemi.

Jednych ust trzeba, skąd bym wieczność całą
Pił napój szczęścia ustami moimi,
I oczu dwoje, gdzie bym patrzał śmiało,
Widząc się świętym pomiędzy świętymi!
Jednego serca i rąk białych dwoje,
Co by mi oczy zasłoniły moje,
Bym zasnął słodko, marząc o aniele,

Który mnie niesie w objęciach do nieba.
Jednego serca! Tak mało mi trzeba...
A jednak widzę, że żądam zbyt wiele!

/Adam Asnyk/
murka4
PostWysłany: Wto 8:07, 09 Mar 2010    Temat postu:

....ło matko jedyna........ja to dopiero dzisiaj przeczytałam.....jakże przeoczyć mogłam? naprawdę nie wiem........dziękuję jak nie wiem co.......haha.....zwłaszcza, że po rosyjsku.. Smile)
J.
PostWysłany: Wto 15:54, 01 Gru 2009    Temat postu:

Мурка (классическое танго.)

Прибыла в Одессу банда из Ростова,
В банде были урки, шулера.
Банда занималась тёмными делами,
И за ней следило Губчека.

Речь держала баба, звали её Мурка,
Хитрая и смелая была.
Даже злые урки — и те боялись Мурки,
Воровскую жизнь она вела.

Темнота ночная, только ветер воет,
А в развале собрался совет —
Это хулиганы, злые уркаганы,
Собирали срочный комитет.

Мурка, ты мой Мурёночек,
Мурка, ты мой котёночек,
Мурка, Маруся Климова,
Прости любимого!

Ведь пошли провалы, начались облавы,
Много стало наших пропадать.
Как узнать скорее, кто же стал шалавой,
Чтобы за измену покарать?

Раз пошли на дело, выпить захотелось,
Мы зашли в фартовый ресторан.
Там сидела Мурка в кожаной тужурке,
А из-под полы торчал наган.

Мурка, в чём же дело, что ты не имела?
Разве я тебя не одевал?
Кольца и браслеты, юбки и жакеты
Разве ж я тебе не добывал?

Здравствуй, моя Мурка, Мурка дорогая,
Здравствуй, моя Мурка, и прощай!
Ты зашухерила всю нашу малину,
А теперь маслину получай!

Мурка, ты мой Муреночек,
Мурка, ты мой котеночек,
Мурка, Маруся Климова,
Прости любимого!

STO LAT PANI M.! Razz Smile
Aga
PostWysłany: Pon 19:41, 30 Lis 2009    Temat postu:

Bo życie to taniec...
nie wierzysz pewnie mi,
a to taki bal jest nad bale
o jakim tylko się śni.
I jak na bal przystało udany
różnorodność tańców w nim.
Tańczymy to, co akurat jest grane
chociaż czasem w rytmie złym.
Nasze dziecięce lata cudowne,
to przecież walczyk radosny,
jeśli kłopoty jakieś, to drobne
i zabawy od wiosny do wiosny.
A młodości wiek szalony
jest jak cha-cha wesoła,
od przygód nikt nie stroni
i szuka rozrywek dookoła.
Gdy średnie lata przyjdą,
to do rumby nas zaproszą,
by miłości i namiętności bryzą
wypełnić nasze życie rozkoszą.
Jest jeszcze okres przejściowy,
gdy nagle w tango ruszać chcemy,
dziwne pomysły przychodzą do głowy
i nasze życie odmienić pragniemy.
Czas na wiek dojrzały nadchodzi,
co przypomina walca angielskiego
stoimy w miejscu i pamięć też zawodzi,
a ostrożność zmusza do udziału biernego.
Tanecznym więc krokiem
życie nasze przemierzamy.
I tak mija rok za rokiem...
/liliannet/
Aga
PostWysłany: Czw 19:57, 19 Lis 2009    Temat postu:

Do kogo usta otworzyć
by chciał wysłuchać skarg
Do kogo usta otworzyć
by móc wyjawić żal.
Kogo mam winić za życie
z którym zaigrał los
Kogo mam winić za życie
cierpienia pełen trzos.
Dla kogo me serce bije
tęsknoty znając smak
Dla kogo me serce bije
z życiem wciąż walcząc tak
(?)


Życie jak fortepian.
Klawiszy tak wiele
Tu ten od Rodziny
tamten Przyjaciele

A na samym srodku
najważniejszy gości...
Zawsze czysto granym jest
klawisz Miłości

Harmonii rytm zależy
od wizji artysty
I czy umysł jego jasny
jest i czysty

Chciejmy słuchać dźwięków
równo czysto granych
A miłość i szczęście
przy nas pozostaną


Czasem trzeba ofiarować
komuś swe serce,
by z daleka zobaczyć,
ile jest w nim miłości.
Czasem trzeba od kogoś odjechać
aby zrozumieć, jak bardzo się tęskni.
Czasem trzeba odejść...
Tylko po to, by móc powrócić.
Czasem trzeba zapomnieć,
by móc pamiętać od nowa...
Przyjaźń to skarb błyszczący,
pośród życia dróg krętych,
jest dla nas jak balsam kojący,
w naszych pragnieniach,
marzeniach zaklęty.
Życie jest po to, aby Żyć.
Miłość, aby Kochać.
Przyjaźń, aby Pamiętać


Z sieci...
Aga
PostWysłany: Pon 20:34, 09 Lis 2009    Temat postu:

Ślad Istnienia

Byłam tam, gdzie szczęście dają.
Byłam tam, gdzie łzy roniłam.
Byłam tam, gdzie strach i rozpacz,
Tam gdzie spokój miałam w duszy,
gdzie swe serce poraniłam,
Tam też w swoim życiu byłam.

Czas nauczył mnie pokory,
Która wzrasta z biegiem lat.
Liczyć w myślach własne grzechy,
Ludzkie krzywdy zapominać,
Nie być sędzia własnej sprawy,
Nie wspominać smutnych dat.

Czas wciąż płynie obok nas,
Uciekają gdzieś wspomnienia,
Tylko cienie widzę czasem,
Przy księżycu obok drzew.
Dla mnie cień jest wiele wart,
Cień to także ślad istnienia.


znalezione w sieci ...
Aga
PostWysłany: Wto 17:59, 03 Lis 2009    Temat postu:

Warto moknąć na deszczu,
na kogoś czekając.
Biec z laurką i kwiatem
przez miasto jak zając.
Stać dla chorych w ogonku
po jedną cytrynę.
Grzesznikom pozabierać
wszystkie łzy matczyne.
Kłaść się późno do łóżka,
z kogutem się budzić -
gdy wszystkie nasze drogi
prowadzą do ludzi.

ks.Jan Twardowski
Aga
PostWysłany: Wto 17:56, 03 Lis 2009    Temat postu:

Kochaj mnie wszystkim, czym jesteś,
Uczuciem, myślą, wzrokiem, ciałem.
Kochaj w najdrobniejszym geście
I w istnieniu całem.


Kochaj mnie młodością swoją
W szczerym przyzwoleniu,
Przysięgami, co się boją
Słów w czułym milczeniu.


Kochaj mnie lazurem oczu,
Co przyrzeka wszystko;
Skoro barwę z nieba toczą,
Prawda niebios blisko.


Powiekami, które skrycie
Kryją oczy śniegu ciszą,
Kochaj serca głośnym biciem,
Niech sąsiedzi słyszą.


Kochaj dłonią wyciągniętą
Swobodnie z daleka.
Kochaj stopą, która czując
Krok za sobą, zwleka.


Kochaj mnie głosem, co w obronie
Nagle słabnie trochę,
I rumieńcem, który płonie,
Kiedy szepczę: "Kocham".


Kochaj mnie sercem myślącym,
Złam je westchnieniami.
Od żywych i konających
Odwróć się myślami.


Kochaj w pozach uroczystych,
Kiedy świat cię wieńczy,
I pośród aniołów czystych,
Gdy modląc się klęczysz.


Kochaj czysto, jak to w głuszy
Leśnej czynią zakochani,
I wesoło, mocno, z duszy,
Jak urocza pani.


Przez nadzieję, chociaż płocha,
Co oddali nas lub zbliży,
Za dom i za grób mnie kochaj,
I za to, co wyżej.


A gdy szczerą miłość wzrok
I kobiece serce wyzna,
Będę kochał cię — przez rok,
Jak umie mężczyzna.

Elizabeth Browning
Przełożyła
Ludmiła Marjańska
Aga
PostWysłany: Czw 19:35, 22 Paź 2009    Temat postu:

Czartoryski Alexander

Dla miłości ...

Przeciętnie żyjesz ileś lat,
powiedzmy siedemdziesiąt siedem.
Chcesz poukładać sobie świat,
bo świat jak życie. Tylko jeden.

Masz trzydzieści tysięcy dni.
Masz siedemset tysięcy godzin.
Przez czas ten nie wiesz, ile chwil
przeżyjesz od dnia swych narodzin.

I nie wiesz jeszcze tego też,
czy swe przeżyjesz dni, godziny?
Bo gdy przeżyłeś, wtedy wiesz
czym chwile są. I znasz przyczyny.

To jest twojego życia czas.
Godziny płyną razem z dniami.
Są chwile pragnień w każdym z nas,
w których chcemy istnieć nie sami.

Poprzez ten krótki życia trakt
przechodniem jesteś, jednym z gości.
Ustaw swą duszę w taki takt,
by w dwoje w jednej żyć miłości.
Nie pomnisz trudów, smutków, trosk
wtedy, gdy szczęście chwile nada.
W nich serce mięknie ci, jak wosk.
Z tych chwil się twoje życie składa.

I tylko dla nich warto żyć.
Nie znalazłem innej wartości.
niż ta, gdy serce może bić
dla mych najbliższych. Dla miłości ...
Aga
PostWysłany: Czw 19:33, 22 Paź 2009    Temat postu:

Historia pewnej miłości

W maleńkiej chatce
na skraju lasu
dwoje staruszków
przędzie nić czasu

W koronce zmarszczek
oczu spojrzenie
błyszczy oddaniem
i poświęceniem

Mąż dla swej żony
sprzedał zegarek
by kupić grzebień
i spinek parę

Żona dla męża
ścięła swe włosy
by na łańcuszku
zegarek nosił

Łza błyszczy w oku
w dłoni dłoń krucha
miłość stareńka
pieśni serc słucha .



Z sieci..
Aga
PostWysłany: Czw 19:17, 22 Paź 2009    Temat postu:

Prawie byłam wczoraj w niebie
Prawie byłam.
Prawie bramę wrót anielskich zobaczyłam.
Prawie ich anielskich skrzydeł wiatr słyszałam,
Ale z nieba powróciłam, nie zostałam.

Było dobrze, było fajnie, było ciepło
Tam na górze, a na dole było piekło.
Znajdowałam się nad sobą i pod sobą
Rozpuściłam się i ciałem i osobą.

Prawie wcale nie odczułam, że istnieję,
Tylko duszę zobaczyłam i nadzieję.
Tą nadzieję, że powracam, że wciąż żyję,
Że mnie Pan Bóg jeszcze nie chce ,
Nie w tej chwili.

Że ja mam tak dużo jeszcze do zrobienia,
Do naprawy na tej ziemi, do sprawdzenia.
Do niesienia ludzkiej prawdy i miłości,
Do pełnego zrozumienia i szczerości.

Prawie byłam wczoraj w niebie, prawie byłam.
Ale to, że nie zostałam, że wróciłam,
Świadczy o tym, że swą drogę, swoją czynność,
Ja dopiero co zaczynam, nie skończyłam.
I tak dobrze, że poczułam się jak w Raju…
Prawie byłam, ale byłam tylko prawie.



Z sieci...
Aga
PostWysłany: Czw 19:14, 22 Paź 2009    Temat postu:

Nadchodzi noc zapala gwiazdy,
zabłysnął księżyc swym rumieńcem.
Zmieniasz się Ty zmienia się każdy,
zmieniasz się choć tego nie chcesz.
Tęsknota siostra samotności
zagląda w oczy zagląda w serce.
I niecierpliwie wyglądasz gości
choć tak naprawdę to ich nie chcesz.
Zamykasz oczy chcesz zasnąć zaraz
i myśli dławisz nim powstaną.
Wszystko się kłębi w głowie na raz.
I już byś chciała by było rano.



Znalezione w sieci...
Aga
PostWysłany: Wto 17:11, 20 Paź 2009    Temat postu:

Gdzieś w zakamarkach duszy, skrycie
Dziecięce wspomnienie się chowa.
Chciałabym przeżyć moje życie,
Tak jeszcze raz…całkiem od nowa…
Bym mogła wrócić do tamtych chwil…
Żeby, jak dziecko być szczęśliwa…
I nie pamiętać, że płyną dni...
W dawnych marzeniach się ukrywać…
Na boso biegać znów radośnie…
I z przyjaciółmi zagrać w klasy…
Pierwszej miłości poczuć wiosnę...
Ach jak beztroskie były czasy...
Teraz też cudnie jest na świecie,
Dziś inna troska mnie nurtuje
I choć na łące piękne kwiecie...
Ja bosych stóp już tak nie czuję…



Z sieci...
smutna_mysza
PostWysłany: Czw 22:11, 15 Paź 2009    Temat postu:

wiara która wszystkie upadki tłumaczy
podnosi z klęczek nadzieję
i każe iść dalej
która każe zapomnieć o bliznach
zapomina tak szybko jak umie
a umie zbyt dużo żeby nie pamiętać
o prawdach tajemnic istnienia
i nie ma niewierzących
są tylko błądzący
po ścierniach własnej niewierności
szukający inaczej niepewnych teorii
wierzący w teorie nigdy niesprawdzalne
jak wierzy się w siebie
nigdy nie do końca ...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.